W piątek, 26 września, uczniowie z klasy 2b i 2d wraz z opiekunami wybrali się na jesienną wycieczkę autokarową do gospodarstwa agroturystycznego „Dolina Bobrów”. Czekało tam na dzieci wiele atrakcji. Po zjedzeniu śniadania, dzieci zostały podzielne na dwie grupy. Uczniowie wspólnie z opiekunami wzięli udział w zajęciach warsztatowych. Dzieci miały okazję poznać i degustować i odgadywać nazwy warzyw i owoców. Dowiedziały się jak kiedyś wykopywało się ziemniaki, a jak ta praca wygląda dziś. Poznali także maszyny, które służą do pracy w polu. Prace polowe rozpoczęły się od poznania sprzętu, który wykorzystywano dawniej podczas jesiennych zbiorów ziemniaków. Kiedy wszyscy już wysłuchali gospodyni, dzieci ochoczo zabrały się do pracy. Można było wykopać ziemniaki motyką, co nie było wcale takie proste. Wykopane ziemniaki wrzucały do wiklinowych koszy. Każdy uczeń mógł się przekonać, że wykopywanie ziemniaków z pola to dość ciężkie zajęcie. Wszyscy poradzili sobie z tym zadaniem doskonale. Po skończonej pracy w polu, dzieci zostały zaproszone do zajęć kulinarnych, gdzie pod okiem gospodyni obierały i tarły ziemniaki. Następnie wyrobiono ciasto na placki ziemniaczane. Na zakończenie pobytu dzieci otrzymały poczęstunek: pieczone na ognisku kiełbaski oraz smaczne placki ziemniaczane na słodko, które były zwieńczeniem pracy dzieci w polu i w kuchni. Uczniowie wrócili z wycieczki zadowoleni i bogaci w nowe doświadczenia. Dla wielu dzieci były to pierwsze wykopki w życiu i na pewno nie ostatnie.
Opracowała: Anna Mazur