PSYCHOLOG SZKOLNY
dr Jolanta Rosińska-Włodarczyk
Sala 2.09 (drugie piętro, nowy budynek)
Dni tygodnia
Godziny
Poniedziałek
07:15 – 15:00
Wtorek
11:30 – 17:30
Środa
13:15 – 16:15
Czwartek
08:00 – 12:00
Piątek
13:00 – 16:30
Praca psychologa szkolnego w szkole liczącej około tysiąca uczniów polega przede wszystkim na wielopłaszczyznowej współpracy z uczniami, ich rodzicami, nauczycielami, wychowawcami, kadrą zarządzającą. Niekiedy jestem mylona z nauczycielami wychowania fizycznego z racji sportowego stylu ubierania się oraz szybkości przemieszczania. Zdarzają się sytuacje kryzysowe, do których bywam zapraszana niczym strażak Sam. Nie potrafię zliczyć, ile razy w ciągu dnia mówię dzieciom oraz rodzicom, współpracownikom „dzień dobry”. Jestem z pewnością także kojarzona z rozmowami z uczniami na temat nie używania w szkole telefonów komórkowych. To ważna dla mnie sprawa – uważam, że szkoła jest dobrym miejscem na to, aby uczniowie odpoczęli od tych malutkich urządzeń z uwagi na zdrowie, koncentrację, jakość nauki.
Pracuję z dziećmi od klas pierwszych do najstarszych - ósmych.
Zajęcia z psychologiem indywidualne lub w małych grupach polegają na ćwiczeniu kompetencji emocjonalnych i społecznych, rozwoju poznawczym, uczeniu i pokazywaniu sensowności zasad regulujących życie grup – klas, szkoły), pokonywaniu trudności, podnoszeniu poczucia wartości, szukaniu mocnych stron, którymi dysponuje każdy człowiek, analizowaniu stanu emocjonalnego, adekwatnego wyrażania emocji np. złości.
Mam ogrom pomocy, gier, zabawek, które urozmaicają pracę wedle wybranych programów. Ważna jest dla mnie także literatura dziecięca i wynajduję różne perełki dla dzieci, które razem czytamy , oglądamy, interpretujemy. Staram się angażować uczniów w życie szkoły. Zachęcam uczniów do tworzenia treści do gazetki szkolnej pt. „ Lustro Jedynki”. Angażuję także rodziców i zapraszam ich do udziału w warsztatach pt. „Warsztaty dla dobrych rodziców” opracowanych przez zespół pod wodzą Artura Kołakowskiego (Poza Schematami), jednak przede wszystkim odbywam z nimi wiele rozmów (w sytuacji pandemicznej – telefonicznych).
Ważnym elementem codzienności w pracy psychologa szkolnego jest też wyjaśnianie sytuacji trudnych wraz z uczniami/rodzicami/nauczycielami. Nieustannie powtarzam, że skupiam się na poszukiwaniu wraz z uczniami najlepszych rozwiązań. Przede wszystkim biorę pod uwagę dobro dziecka. Bywam jednak mylona z policją kryminalną i niektórym wydaje się, że przesłuchuję dzieci i można do mnie zgłaszać doniesienia. A ja dbam o to, aby każdy człowiek czuł się w moim towarzystwie możliwe komfortowo. Jestem nastawiona na rozmowę – dialog. Staram się przede wszystkim wspierać uczniów znajdujących się w trudnej sytuacji. Diagnozuję potrzeby dzieci, ale i lokalnej społeczności. Największą według mnie bolączką jest tu w małym miasteczku i ościennych wsiach agresja werbalna, plotki, krzywdzenie ludzi polegające na naturalnie wydobywającym się z ust oczernianiu. Pracuję zatem u podstaw - jedna z najważniejszych przeprowadzanych przeze mnie lekcji dla uczniów dotyczy wyśmiewania się z innych, plotkowaniu, opowiadaniu nieprawdziwych historii i wynikających z tego konsekwencjach. Dużo miejsca zajmuje także uczenie się radzenia sobie z dokuczaniem, a także przeciwdziałanie przemocy werbalnej.
Program wychowawczy naszej szkoły odniesiony jest do świata wartości. Naczelną zasadą jest szacunek dla drugiego człowieka i jego poglądów, niezależnie od jego pochodzenia, statusu materialnego, roli zawodowej.
Pracę tutaj traktuję jako wielką przygodę, do zadań podchodzę z entuzjazmem i pasją. Kiedyś czytałam tony książek. Dynamika życia i pracy okazała się znacznie bardziej zajmująca.