Musicie ducha hartować, aby móc jak orły przelatywać w przyszłość Ojczyzny!
/Kardynał Stefan Wyszyński/
W słoneczny wtorkowy ranek, zgodnie z wieloletnią już tradycją Szkoły Podstawowej nr 1 im. ppłk pil. Mariana Pisarka uczniowie klasy VIII b pod opieka wychowawcy udali się na Cmentarz Poległych, aby wspólnie z przedstawicielami Warszawskiego Klubu Seniorów Lotnictwa oddać hołd lotnikom poległym pod Radzyminem 7 września 1939 roku. Naszą uroczystość rozpoczął wspólny przemarsz w asyście Pocztów Sztandarowych na plac przed zabytkową cmentarną kaplicą. Tu po wspólnym odśpiewaniu hymnu narodowego w kilku ciepłych słowach zebranych przywitała pani Elżbieta Jeleń dyrektor szkoły. Przypomniała o naszym honorowym obowiązku zachowania pamięci o żołnierzach, którzy walczyli i ginęli w obronie Ojczyzny. Od dziesiątków lat szczególną troską i pamięcią kolejne pokolenia uczniów „Stalowej Jedynki” otaczają lotników poległych w bitwie powietrznej nad naszym miastem, która rozegrała się 82 lata temu w czwartek 7 września 1939 roku. Dla społeczności szkoły noszącej imię sławnego pilota podpułkownika Mariana Pisarka, dowódcy (od 3.09.1939 r.) 141 Eskadry Myśliwskiej w wojnie obronnej , pilota słynnego 303 Dywizjonu Myśliwskiego im. Tadeusza Kościuszki w Bitwie o Anglię, dowódcy 308 Dywizjonu Myśliwskiego „Krakowskiego” i Dowódcy I Polskiego Skrzydła Myśliwskiego sprawą honorową jest kultywowanie pamięci o Obrońcach nieba nad Polską. Postawą na baczność, pochylonymi sztandarami , modlitwą i minutą ciszy uczciliśmy Tych , którzy oddali życie w obronie naszej ojczyzny W klimat tamtych tragicznych wydarzeń z początków września 1939 roku wprowadził zebranych pan Lesław Karst – prezes WKSL. W ciszy panującej na cmentarzu szczególnie mocno zabrzmiały słowa o nierównej walce pod niebem Radzymina załóg trzech samolotów bombowych PZL –P37 „Łoś” z 216 Eskadry Bombowej z 12 myśliwcami niemieckimi ME – 110. Z dwunastu członków załóg samolotów ośmiu poległo Ich ciała podniesione z pola walki przez miejscową ludności zostały przeniesione na Cmentarz Poległych w Radzyminie i spoczęły obok bohaterów 1920 roku. Pięćdziesiąt lat od wrześniowych wydarzeń staraniem pracowników Polskich Zakładów Lotniczych i Warszawskiego Klubu Seniorów Lotnictwa ufundowana została pamiątkowa tablica, która zawisła na ścianie cmentarnej kaplicy. Od tamtej chwili opiekują się nią kolejne roczniki uczniów „Stalowej Jedynki”. Pan Lesław w bardzo barwny sposób przybliżył młodzieży sylwetki polskich lotników, następnie uczniowie pojedynczo odczytali z pamiątkowej tablicy nazwiska poległych i w miejscu spoczynku ich doczesnych szczątków umieścili biało – czerwone chorągiewki, jako znak, że o ich ofierze pamięć nigdy nie zaginie . Słowo do młodzieży skierował również pan Krzysztof Dobrzyniecki – zastępca burmistrza, (który co warte podkreślenia jest absolwentem naszej szkoły), podkreślił, jak ważne dla naszej narodowej pamięci jest przekazywanie prawdy o tamtych trudnych wojennych czasach kolejnym pokoleniom Polaków . Na zakończenie delegacja szkoły i WKSL złożyła pod pamiątkową tablicą wiązanki kwiatów a uczniowie zapalili znicze ognie pamięci .W tym podniosłym momencie spoglądając na poczty sztandarowe zgromadzonych gości, wśród których byli min. p. Jerzy Madler, Andrzej Szymczak (WKSL) ks. Grzegorz Harasim oraz nauczycieli i uczniów śmiało można powiedzieć, że płomień pamięci w sercach młodego pokolenia nigdy nie zaginie. Dziękujemy za wspaniałą lekcję historii, za waszą obecność i za to, że od kilkunastu lat razem możemy czcić pamięć o naszych bohaterach.
Artykuł w tygodniku regionalnym KURIER W - >>>>>>>>> gazeta-82rocznica.pdf
Cześć i Chwała Bohaterom
Koło Historyczne „Wiarus”